krycha2 2017-11-06
Też taki kupuję...bardzo nam smakuje do kopytek / na przykład/. Do mięs wyśmienity...
katka12 2017-11-06
a ja kupiłam winiary sposób na kotlety;)
ptak54 2017-11-22
Temat karty rowerowej mnie nie dotyczy... ale kiedyś w młodości jak jeździłem rowerem nie tylko po mieście ale i kraju posiadałem takową. Było i tak, że nawet ponad 200 km kiedyś... ale nie o tym.
Dziś mam (jeszcze) prawo jazdy i to co napiszę mnie nie dotyczy, ale wydaje mi się, że dziś rowerem można jeździć bez żadnych dokumentów co jest głupotą jak patrzę na niektóre zachowania kolegów cyklistów... i niektóre cyklistki. Skrajny przypadek to baba z dzieckiem na rowerze olewając znak STOP przejeżdżająca slalomem między jadącymi samochodami w poprzek drogę uprzywilejowaną. Szczyt głupoty...!!!
Liberalizacja przepisów jak WYDAJE MI SIĘ pozwala również prowadzić motocykle o pojemności do 125ccm bez prawa jazdy... caculeńko, nie?
:-(
katka12 2017-12-22
też czasem taki szybki robię do klusek śląskich:)
ptak54 2017-12-22
Nie wiem Sławku. Parę dni temu przejeżdżałem obok ale nawet nie odwróciłem głowy. Patrzyłem w dal gdzie bardzo brakowało mi Czterech Śpiących... barbarzyństwo zaślepionych rusofobów.
:-(
ptak54 2017-12-22
No nie, Sławku, to nie te Białobrzegi. Moje nie nad zalewem a nad rzeką Pilicą, jakieś 30 km od Radomia i wojska tam nie ma i nie było. Stacjonowała jakaś jednostka, bodajże łącznościowcy w pobliskim Adamowie, ale to byłó dawno temu.
:-)