\"Pajęczyna\"
Pewna muszka całkiem mała
w internecie wciąż siedziała.
Tam przyjaciół poznać chciała.
Maila właśnie otrzymała,
a w nim sobie przeczytała:
\"Witaj moja piękna muszko.
Ty ukradłaś mi serduszko.
Ja nie mogę żyć bez ciebie.
Z tobą będzie mi jak w niebie.\"
Na to muszka maila śle:
\"Kim ty jesteś, no i gdzie
spotkam ciebie, a ty mnie ?\"
Nie minęła ni minutka,
przyszła już odpowiedź krótka:
\"Muszko ! Jam jest syn komara.
Ty i ja to super para.
Dzisiaj w klubie \"Mętna Rzeka\"
będzie fajna dyskoteka.
Tam zapraszam na spotkanie.
Nie mów tacie, ani mamie !\"
Wtedy muszka, chociaż mała,
wreszcie mądrze pomyślała:
\"Nie znam wcale gościa tego.
Może zrobić mi coś złego !
Nic nie będzie ze spotkania.
Koniec także mailowania.\"
Trzeba dodać z drugiej strony,
że ten komar był zmyślony.
Bo to pająk maile słał.
Małą muszkę schrupać chciał !
Pomyślicie pewnie sami,
że internet jest czasami,
dla chłopaka, bądź dziewczyny,
siecią groźnej pajęczyny.
autor: Jacek Cudny
zezem 2015-03-30
Samo sedno ! :)
To do wiersza
A pająk... strachliwy nie jestem ale tego bym nie pogłaskał :)