klarys 2010-04-06
hej:* mam nadzieje, że święta spędziłaś wspaniale:) dziękuje za życzenia, ja się nie popisałam pod tym względem. nie byłam na gadu a na gara dopiero dziś zajrzałam. a no jestem, pojutrze już wracam, boję się - tydzień w szkole mnie nie było a znów mi nie idzie z przedmiotami ścisłymi:/ nawet zdjęć nie mam, cóż na wakacjach nadrobię. ja niestety dopiero na wakacjach będę w londynie, ale jak coś to wiesz kończę lo, harley i jestem :)
zdziczałam, ale w najbliższym czasie pogadamy :* i szczerze to tęskniłam za chwilami gdzie się uśmiechałam jak głupi do sera pisząc z Tobą pół żartem pół serio :D i w ogóle:)