następnego dnia w Poniedziałek poddaliśmy konfrontacji słynną Amadores z "plażą miejską" w Puerto Rico.
uczciwie muszę przyznać,że o ile okrzyczana Amadores troszkę nas rozczarowała zwłaszcza "jakością",nie kolorem,piasku o tyle mniej sławna konkurentka zaskoczyła " na plus".
przejrzystość wody była bez zarzutu a miałkość piasku, wręcz wzorcowa !!!
kolor plaży jest typowy dla plaż wulkanicznych ale nam to absolutnie nie przeszkadza.ba,ja to nawet bardzo lubię !! ; )))
alicja13 2012-12-11
Pieknie a co najwazniejsze, mily piasek a nie jak na niektorych plazach w innych krajach trzeba miec plasykowe sandalki.
Jest tam jedyna plaza z cudownym, bialym piaskiem ( nie pamietam juz gdzie dokladnie) i jak sie dowiedzialam piasek z importu..
Cieplutkie pozdrowka, milego dzionka