...camel...

...camel...

pod koniec wycieczki zawieziono nas do wioski ,gdzie czekały wielbłądy
na samą myśl ,że mamy wsiąść na tę "chodzącą wagę" wyprostowały mi sie włosy ; )))
uzgodniliśmy wspólnie z Basia ,że darujemy sobie przejażdżkę.
gdy grupa ruszyła "w nieznane" my pokręciliśmy sie po okolicy.
nie mogłem jedynie odmówić sobie "pomiętoszenia" sympatycznego zwierzaka ; ))))

mopsik

mopsik 2012-12-14

A buzi mu dałeś?

babcia1

babcia1 2012-12-14

Radku dobrze że Cię nie opluł hihi a możesz powiedziec które włosy Ci się wyprostowały hihi

henry

henry 2012-12-14

uroczy prawda... ?
ps. ja bym pojechala....

aam57

aam57 2012-12-15

...właśnie,dostał buzi?;)

alicja13

alicja13 2012-12-15

Zalujcie, ze nie sprobowaliscie...Taka okazja nie zdarza sie czesto..

dodaj komentarz

kolejne >