wczoraj byliśmy z Basią na firmowym Christmas Party...
w tym roku było połączone z jubileuszem 40-lecia firmy...
szefostwo \"sie postawiło\" ; )
całkiem bogate menu,kapela przygrywająca \"na żywo\" oraz...he,he,he barek sprawiły ,iż uczestnicy prowadzili \"hulaszczy tryb życia\"...
zaowocowało to \"stanem wskazującym\" (vide fotka ; ) i dzisiejszym bólem głowy...
odwiedzę Was jutro bo...obraz wciąż mi się zamazuje ; )))
babcia1 2015-12-06
no przy kominku Basieńka cosik minkę ma nie wesołą hihi!!
alicja13 2015-12-06
Piekni, szkoda tylko, ze siebie nie rozjasniles, czyzby widac bylo na Twojej twarzy te % ty?
Nie ma co ukrywac, raz sie zyje a dni tak zapierniczaja jeden za drugim.
A cierpienie jest do zniesienia jak sie wie po czym.
Pozdrowka i dobrej nocy
henry 2015-12-09
a jednak mimo wszystko.grunt to dobra zabawa........ hehe... :)))
I takie przyjemnosci trzeba w zyciu mieć..!
jankewa 2015-12-10
Wspaniale! takie imprezki są świetne .....
u mnie też już po Christmas Party - było fajnie ale nie super ....
bez muzyczki-kolacyjka ! ale wesoło i o to chodziło :-)
- u mnie już się powodzi a u Ciebie jak? czy już moczysz nóżki??
dzisiaj nie pada...ale prognozy nie są dobre.....ufff Święta będą chyba zakrapiane hehehhehe
Pozdrowionka :-)
gosku 2015-12-11
najwazniejsze ,ze bylo uroczo i szef sie postawil :))