...Waterworld...

po obiedzie,przed powrotem do naszego lokum idziemy na pomost wychodzący w morze tuż przy restauracji...
chcemy raz jeszcze zerknąć na plaże i kokosowy las z \"morskiej perspektywy\"...
ale to nie piasek i zieleń przyciągnęły nasza uwagę...
zafascynował nas widok wodnego świata !!!
krystalicznie czysta woda (głębokość nie większa niż dwa metry) i bogactwo form życia wręcz nas zahipnotyzowało...
małe koralowce,kolorowe ryby,formy gąbek i wiele,wiele innych morskich organizmów było tuż na wyciągnięcie ręki !!!
mięliśmy \"tylko zerknąć\" a staliśmy zapatrzeni dobrych kilkanaście minut aż piekąca od słonecznego żaru skóra przymusiła nas do powrotu w cień ; )