wieczorkiem,kolacja z firmową ekipą w hotelowej restauracji a po niej wypadzik do pub,owej części miasta... muza "na żywo",Guinness i specyficzny klimat irlandzkiego Pub,u było OK,ale...
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]