...

...

może przejechaliśmy pięc kilometrów a może mniej gdy zaciekawiła nas tablica informacyjna głoszaca,iż jestesmy tuz obok turystycznej atrakcji-Silent Valley...
patrzymy po sobie i wjeżdzamy w stylowa bramę...
tuż za nią budka straznika gdzie nalezy uiścić opłatę za wjazd
kłopot w tym,że nie mamy funtów a jedynie karty płatnicze i pieniadze unijne...
miły grubasek oznajmia,że "z płacenia karta nici" ale...akceptuje EURO
płacimy "piatkę" i wjezdzamy...