odbieramy "karty-klucze" i nie czekając na "umyślnego z bagażami" idziemy do pokoju...
...wewnątrz jest...wszystko ,co wypada aby było ; )
ale nas najbardziej interesuje "widok z balkonu"...
...nie jest może tak spektakularny jak w poprzednim hotelu ale..."krzywdy nie ma" ; )
superowego wieczorku !!! : )