Praca przy trzcinie

Praca przy trzcinie

Łatwy dostęp z Puno do pływających wysp Indian z plemienia Uros, przyciąga w to miejsce tłumy turystów z całego świata. Mimo, że jezioro Titicaca jest popularnym miejscem turystycznym, tylko kilka z pływających wysp jest gotowa przyjąć gości i to wymiennie – co drugi dzień.

Na skleconym z trzcinowych korzeni gruncie stoją trzcinowe domki. Dopływamy do jednej z wysp, a mieszkańcy wysepki ubrani w tradycyjne kolorowe stroje serdecznie witają nas na brzegu.

Po środku znajdują się wężowate ławy z trzciny. Uros zapraszają nas do spoczynku, po czym opowiadają o życiu na wyspach i ich historii. Trzcina totora ma długie i gęste korzenie, które łączą się ze sobą, tworząc dosyć stabilną platformę, po której można chodzić. Indianie Uros wykorzystali ten fakt w technice budowy swoich pływających wysp. Naturalne platformy totora mają około 3 metrów grubości i utrzymują znaczny ciężar. Największe z wysp mają średnicę około 20 metrów, a wybudowanie ich trwa około roku. Na skleconym z trzcinowych korzeni gruncie budowane są domki ze ściętej trzciny totora

kropka7

kropka7 2012-06-12

... niesamowite, wydaje się, że maszyny robią wszystko,
a jednak .... jeszcze nie ..

dodaj komentarz

kolejne >