Pięć minut jedzenia a godzinę stania w kolejce za gofrem.

Pięć minut jedzenia a godzinę stania w kolejce za gofrem.

Został zjedzony ale tyle bym za nim osobiście nie stała - wnuk miał cierpliwość.Zdjęcia miały lecieć odwrotnie.

Zapraszam na mój bloog :
https://maria.bloog.pl/?ticaid=68169

dodane na fotoforum:

malgos1

malgos1 2009-05-25

To właśnie chodzi o te 5 minut Marysiu ...;)

alemark

alemark 2009-05-25

Jak sie ma ochote nie do odparcia, to sie jest gotowym na wszelkie poswiecenia...

ewulka

ewulka 2009-05-25

ja go rozumiem-lubię gofry z tymi wszystkimi dodatkami:)

ewusia

ewusia 2009-05-25

Mniam, mniam...pyszny goferek...ja bym stała Marysiu.
Pozdrawiam.

zorka5

zorka5 2009-05-25

jak tak długo stał to mógł odrazu kupić dwa, bo wygłodniał przez stanie podwójnie

hasedi

hasedi 2009-05-27

Ja też lubię gofry..tylko zawsze się upaćkam :) A ....ale nie lubię takich mocno podpalonych :)))

dodaj komentarz

kolejne >