2....

2....

Koń to zwierzak.
Animal.

Rży i wierzga.
Patrzy w dal.

Lecz do dali
się nie pali -
no bo niby
co z tej dali?

Metafizyka
i streptokok.
A tu muchy go
rąbią w oko;

łza mu ciecze.
Rzecze: - Uch,
skąd na świecie
tyle much?

Lecz świat kicha
na ankietę.
Więc koń stoi,
klepiąc biedę.

Klepie, klepie
klepu-klep;
a w dodatku
deszczyk z nieb;

moknie Kutno,
moknie Tokio.
O, przesmutna
hippologio!

Mokną wierzby, mokną pola
i do stajni tak daleko,
a koń nie ma parasola
ani płaszcza gumowego.

Gałczyński Konstanty Ildefons

henry

henry 2010-03-17

ech.. nie ma to jak niezwodny Gałczyński......
cudny wiersz.. no i fotka genialna!!!!

rudy13

rudy13 2010-03-18

dzięki za przypomnienie świetnego wierszyka, a fotka przednia... :))

ewulka

ewulka 2010-03-18

piękne stworzenia -udany kadr:))

shadow2

shadow2 2010-03-18

jesteś genialna:)

yacek

yacek 2010-03-18

Solidne konisko :)

salemm

salemm 2010-03-20

Piękny portret pięknych koni :)

dodaj komentarz

kolejne >