[12046589]

Stróżu odziany w biel zaprowadź mnie
mgłą nieskażoną cierniem
tam, gdzie usypia się
bez nadziei na otwarcie powiek
i można śnić tak śmiertelnie...

Proszę przybądź dziś.
Prawie jestem na spotkanie gotowa,
bo mówił do mnie głos.
Tylko jeszcze nie miałam czasu na ciszę z Nim.
Nie ustaliłam szczegółów zdarzenia.
Ale zegarek nie spóźnia się.
Zawsze to można wejść szybciej w śmierć...