Pochłonąć może sztuka,
bieg przez łąki i ukradzione pałeczki zboża
Rudy koc obozem wędrowca
Padanie na ziemię w obawie przed wyobraźnią
I największa główka mleczu, która dziś się skuliła w ramiona
Pachnidło bzu
i zachwyt, przerwana rozmowa
Świadomość wielkości i wspaniałości czynu
Niema różowa kokarda na bukiecie
Najpiękniejszym urodzinowym naręczem słów przemilczanych
z dłoni do dłoni
dla Mamy...
anka27 2009-05-20
ciekawe kolorki piękne miejsce...pozdrawiam:))
ewelen 2009-05-20
Gratuluję Mamie udanej córki a Tobie kochanie zdanej matury- pisemne to już na pewno tylko formalność pozdrowienia od Ady i Kamilki.
mucha7 2009-05-24
...swietnie.... tu komentarz jest zbedny... ;)