Posąg wyszedł spod dłuta Waltera Tuckermanna, który po I Wojnie Światowej osiadł w Bytomiu.
Historia Bytomia nieodzownie związana jest z niedźwiedziami. Misie pilnowały bram grodu przed rabusiami i łotrami, miały również swój wybieg w parku miejskim gdzie już 1898 powstał mini ogród zoologiczny. Z tymi potężnymi zwierzakami związane jest takżę wydarzenie z lat 30 ubiegłego stulecia. Z goszczącego w mieście cyrku uciekł niedźwiedź i nikt nie umiał go odnaleźć, na trop wpadł dopiero mały chłopiec. Tę historię upamiętnia pomnik niedźwiedzia z chłopcem na grzbiecie, z którym każde dziecko chce się spotkać i mieć zdjęcie.
krzych0 2012-11-03
WITAM SERDECZNIE
Aby zobaczyć piękno życia,
należy otworzyć oczy,
ale aby ujrzeć to-
co może stać się najważniejsze,
należy otworzyć
także serce i duszę
Miłego dnia:)
myszaf1 2012-11-03
Pokazywałam ten pomnik odziany w jakieś ciuchy, tam chłopiec wyglądał jak mały powstaniec;) Ale widzę, że budynek za nim tym razem odnowiony:)