Jakiś cień...

Jakiś cień...

Prześladował mnie mój cień

Oj ! co dzisiaj był za dzień,
prześladował mnie mój cień :
stał spokojnie gdy ja stałem,
gonił mnie, gdy uciekałem.

Chociaż biegłem z całych sił
zawsze z tyłu za mną był,
razem ze mną podskakiwał,
wspólnie ze mną odpoczywał.

Kiedy dość zabawy miałem
schować mu się próbowałem
lecz on ciągle mnie pilnował,
tam gdzie ja, on też się chował...

-z sieci

fotodon

fotodon 2015-04-21

czyby cien byl szybszy od Ciebie ? :o))
http://www.youtube.com/watch?v=GbM7wfA_2H8

leda38

leda38 2015-04-21

Troszkę Ci współczuję...,bo zmęczenie czujesz.
Ale to i dobrze,dzień spędziłeś radośnie.
Miłej środy Bogusiu.

jaska15

jaska15 2015-04-21

chyba poznaje..

dodaj komentarz

kolejne >