maria17 2011-02-17
Oj, gdzie te czasy gdy chodzilo sie na kotlety jajeczne albo makaron z cukrem i smietana ;)))))) Milego dnia ;))))))
gotujmy 2011-02-17
Takie bary to już przeszłość ... no chyba,że ten oto jeszcze sie uchował...
Takie łyżki można nabyć na allegro.
Nazywaja sie: łyzka zakouski :0)
Też ktos nazwę wymyslił,naszukałam sie ich ale mam :0)
rosaro 2011-02-18
ul. Dolnych Młynów a na wprost Czysta.... to był bar dla mnie pierwszy smaczek... dawne lata studenckie, wypad z uczelni .... na kefirek, fasolkę po bretońsku, pierożki, leniwe mniam..... dzięki za wspomnienia czar....
hellen 2011-02-18
Hiii te kotlety o 7.oo robiłam męzowi do pracy bo miałam za mało szynki :0)))) Miłego popołudnia
pawola 2011-02-18
a ja chodziłam do baru Kuchcik na św. Marcinie...wPoznaniu... lubiłam bukiet warzyw z jajem sadzonym;)) studenckie czasy, ech...
andlot 2011-03-06
nie wiele zostalo takich barow
andlot 2011-03-06
niewiele chcialem napisac...