Gdzieś przeczytałam, że kot składa się z futra, podzespołu mruczącego i kota właściwego. Bardzo mi się ta definicja spodobała. Z tym, że te 3 składowe występują w różnych proporcjach. Pucek składa się głównie z futra, a np. Sonia ma bardzo mało kota właściwego, ale dwóch pozostałych elementów, to ho, ho, ho! Mania natomiast ma skrzywiony chyba jakiś gen i jej podzespół mruczący bardzo często zmienia się na warczący. A pozostałe, to już w normie
dodane na fotoforum:
atiseti 2012-01-13
to Boniś ma tylko podzespół - kota i to też nie jestem pewna czy właściwego :))))
nie mruczy, sierść ma krótką a na dokładkę to ma zachowania psów :)))))
razdwa3 2012-01-13
Śliczny Pucek...
kukura 2012-01-13
Hi hi moja Tina to też straszna maruda.Najpierw się tuli żeby ją podrapać a jak zacznę ją tulić to nawet prychnąć na mnie potrafi ;))
roza50 2012-01-14
Witam, życzę mile spędzonego weekendu pozdrawiam,Pucek uroczy podobny do kotka mojej wnusi
stasia8 2012-01-14
U mojego kocurka też często szwankuje ten podzespół muzyczny...ale nie warczy on po prostu nie wydaje żadnych dźwięków....Pozdrawiam...miłego wieczoru:))
prelud 2012-01-15
He he he... Mój Kolega składa się z podzespołu mruczącego tylko, natomiast Pandziorek nie ma go wcale:))
aanitaa 2012-01-15
ubawił mnie Twój opis - genialny :))))