macie racje pisząc że mieszkając w Krakowie moge iśc tu czy tam , ale niestety tak duzo ludzi mieszkających tutaj ogranicza sie tylko do szarego i monnotenego życia praca-dom -praca -dom i tak w kołko i z czystego lenistwa i wygody woli ten wolny czas spędzić w domu, nie to co My SZALONE GÓROCZŁAPY:))))
makalu2 2007-11-27
Taa...mówią swój swojego znajdzie....tylko ta różnica, że każdy z nas, "oblatuje" inne miejsca...)))
energy 2007-11-27
Witaj Tereniu :-)))))) Muszę zaprotestować, bo nie tylko Wy - szalone góroczłapy - bierzecie plecak no i z chaty (jak to napisał B...). Niektórych nizinnych też gna po polach, lasach i łakach
:-)))). Dobrze, że tak nas wszystkich gna - oni nie wiedzą co tracą!!!!!!!!!!!!!!!!
platka 2007-11-27
tak sobie uzmyslowilam, ze juz kilka lat nie bylam w Krakowie, a bardzo lubie to miasto :) chyba zaplanuje zimowa wyprawe do teatru
pozdrawiam :)