Gdzies tam hen w lesie...

Gdzies tam hen w lesie...

Te moje diabełki od kilku dni dostają głupawki:P leja się,zaczepiają jeden drugiego,postanowiłam zabrać ich do lasu na ,,bezstresowe wychowanie,,wyszliśmy o 8 rano wróciliśmy koło 15 a do lasu mamy jakieś 1,5godz marszu,wymęczyłam ich troszeczkę.Mieli w plecaku bochenek chleba kilo pomidorów i picie,ale jak widać nawet w lesie a głupawka nie minęła:))) Wszędzie wlezą a głodni nawet siano zjedzą:))))))))))Karol twierdzi ze udawał tu Jelonka,Agata leśniczego,a Rozalka Jelenia:))Oczywiście ja zbierałam grzybki a oni się wzajemnie prześmigiwali do domu prawie po czworakach szli ale za to teraz jaka cisza wszyscy na łóżeczkach odpoczywają bajki grzecznie oglądają:))

syla72

syla72 2010-08-17

bo to już chyba czas do szkoły wracać :) pozdrawiam
i stalowych nerwów życzę

ancias

ancias 2010-08-17

Haha!Świetne masz te dzieciaczki i bardzo ale to bardzo pomysłowe:)

kacprek

kacprek 2010-08-18

Heheh, fajna ekipa :D

vena7

vena7 2010-08-18

w paśniku jest super ./..hihih

lucy9

lucy9 2010-08-19

Rozalka nie moze byc jeleniem !!! Jak juz to sarenka:))))

wizia

wizia 2010-08-22

Witam i pozdrawiam:))Śliczna fotunia:))

syla72

syla72 2010-08-22

witam sarenki

dodaj komentarz

kolejne >