... niestety połów był bardzo kiepski [a może te grzybusie pochowały się przed nami???], a;le przechadzka po lesie - cudna
baygel1 2011-10-07
Aż szkoda ,bo to zdjęcia z tamtej soboty.Teraz juz nie będzie tak kolorowo.Bo radośnie na pewno.Baygel mimo pogody idzie chętnie na spacer........ze mną.A i ja zmieniłam swoje podejście,bo dawniej to nie koniecznie.W taka pogode raczej dzieci wychodziły z Aresem ,ale byłu mniejsze,więc mozna było wyegzekwować.Ale teraz to raczej one oczekuje,że w taka chlapę ja wyjdę z domu ,bo ponoć Baygel tylko ze mna lubi spacerować.Ot rozumowanie.Ale niech im bedzie.Nie sprawia mi kłopotu spacerowanie w deszcz.U nas nawet jest dość ciepło,tyle że tak mży.Tereniu ,no to jeszcze raz dobranoc.