Piękne słowa

I takie piękne słowa...
I odetchnęłam z ulgą...
"Bo widzisz, ja się w Tobie zakochałem" !
I ciągle to pobrzmiewa w mojej głowie.
I czuję trzepot motylich skrzydeł, i czuję żar w sercu.

I jestem szczęśliwa. Tak bardzo szczęśliwa !

Szczęście to możliwość leżenia na trawie i wpatrywania się w gwiazdy.
Szczęście to ciepło bijące od ogniska i ciepło bijące od Jego ciała.
Szczęście to obraz Jego zaspanej buźki tuż po przebudzeniu.
Szczęście to wspólne zasypianie i budzenie się, przygotowywanie posiłków, robienie zakupów, wspinanie się po górach.
Szczęście to picie kawy na ganku - we dwoje.
Szczęście to wszystkie uśmiechy, czułe słówka, trzymanie się za ręce.
Szczęście to My.

I dialogi :
- Dziękuję, że jesteś.
- Dziękuję, że pozwalasz mi być.

I słowa :
- Jest w Tobie coś, co tak bardzo bardzo mnie przyciąga.

I te wszystkie wspomnienia, i zdjęcia, i wiara, że jeszcze tam powrócimy, nie raz, nie dwa, a zawsze, co roku. I że zawsze będziemy tak samo szczęśliwi jak teraz !