A potem szlakiem czerwonych wierchów do Kasprowego. Oby tylko pogoda dopisała.
Tu, na szlaku Danusia na przodzie a Wandzia za nią. Ja jak zwykle zabezpieczam tyły :))))))))
szalon 2014-05-15
Dla takich widoków warto żyć:)
slav43 2014-05-15
Ty powinienes przecierać szlak.:)