(16)
Pierwsza Wojna Światowa to okres kiedy pod Białymstokiem znajdowało się carskie lotnisko sterowców, będące jednym z największych w Europie. Stacjonowały tu: Zwiastun Burzy, Astra oraz Albatros, będące najnowocześniejszymi powietrznymi statkami tamtej epoki. Wyposażone w 2 karabiny maszynowe maxim z 3 tys amunicji każdy, specjalne urządzenie do zrzucania bomb latały w misjach bojowych i zwiadowczych między innymi go Ełku, Olszyna czy Twierdzy Osowiec. Mierzyły około 80 metrów długości, miały 14 metrów średnicy i były wypełnione wodorem. Załoga takiego sterowca to 4-8 osób plus około 200 osób obsługi naziemnej. Ta masa ludzi musiała gdzieś mieszkać. Wiadomo, że były budowane hangary dla sterowców, ale czy je ukończono ? Musiały znajdować się gdzieś koszary, magazyny broni, sprzętu, wodoru.
Białostockie sterowce to początki rosyjskiej historii lotnictwa i z tego też powodu loty te były bardzo dokładnie dokumentowane ze szczegółowymi opisami misji i pewnie nadal są gdzieś tam te opisy schowane w rosyjskich archiwach.
Jeśli wspominałem o Albatrosie to muszę też wspomnieć o zastępcy dowódcy Albatrosa Polaku Hipolicie Łossowskim urodzonym w Nowogrodzie Siewierskim.
Nauki pobiera w Imperium Rosyjskim. Kończy między innymi Oficerską Szkołę Żeglugi Powietrznej, bierze udział w wojnie rosyjsko – japońskiej. Od listopada 1918 służył w szeregach Wojska Polskiego w randze podpułkownika tworząc Polskie Wojska Balonowe. Zostaje pierwszym dowódcą Wojsk Lotniczych. W czerwcu 1919 został awansowany do stopnia pułkownika, pośmiertnie otrzymał awans na generała brygady. Pochowany na Powązkach.
Po I Wojnie Światowej teren lotniska przejmuje Wojsko Polskie, powstaje poligon. Miejsce zarasta lasem. W czasie II Wojny Światowej w lesie Pietrasze Niemcy dokonują masowych egzekucji mieszkańców Białegostoku, głównie Żydów. Po wojnie tereny te znowu służą wojsku. Mija 100 lat, zniknęli przedwojenni mieszkańcy Białegostoku, pamięć o lotnisku zaciera się.
Dziś las jest miejscem spacerów Białostoczan. W poprzednią sobotę korzystając ze słonecznej pogody troll postanowił odszukać ślady po carskim lotnisku. Kilkugodzinny leśny spacer, kopanie dołków butem pozwoliły odnaleźć trzy stanowiska cumowania sterowców. Mimo upływu 100 lat na około lądowiska widoczne są jeszcze okopy, transzeje, miejsca po ziemiankach, sztucznie usypane kopce
https://www.garnek.pl/vinga
henry 2016-03-04
Bardzo ciekawe historie opisujesz......sterowce... dla mnie laika to jak maszyny z bajki.:))
Dawno dawno temu miałam okazję wysłuchać wspomnieć pewnego starszego Pana, który przed II wojną był pionierem lotnictwa.........niezwykle ciekawe historie opowiadał....!
razdwa3 2016-03-05
Dziękuję za wspaniałą opowieść... Twoje historie pozwalają mi lepiej poznać mój Białystok (4 pokolenie), jak również niezwykle ciekawą historię tych ziem... Pozdrawiam serdecznie :)
jairena 2016-03-06
- zainteresowałeś mnie tematem , wyczytałam, iż Brytyjczycy zamierzają stworzenie wersji cywilnej, w której na pokład będzie mogło wejść 50 osób. Pierwszy gotowy Airlander zostanie oddany do użytku w 2016 roku
- także i Amerykanie zapowiadają, że docelowy model będzie dwukrotnie większy. Jego prędkość ma być rekordowa i sięgać 220 km/h. Aerocraft przy swoim projekcie dostał finansowe wsparcie od Pentagonu i NASA. Ostateczna wersja sterowca swoją premierę będzie miała w 2016 roku.
jairena 2016-03-06
- tyle w temacie ogólnoświatowym a wracając na rodzime podwórko , ileż jeszcze trollowe wędrowanie * wykopie* z zaprzeszłości faktów, które skrzętnie skrywa białostocka przestrzeń- powodzenia !
gosha47 2016-03-25
Ciepłych, pełnych radosnej nadziei świąt Zmartwychwstania Pańskiego, a także kolorowych spotkań z budzącą się do życia przyrodą.
Wesołego Alleluja !!!
razdwa3 2016-03-26
Wesołego Alleluja!
