Kamienica Zygmunta Dejczmana

Kamienica Zygmunta Dejczmana

Kamienica Zygmunta Dejczmana zwana też kamienicą Heimanów - jeden z najdoskonalszych przykładów secesji w Polsce, znajdujący się w Łodzi przy al. Kościuszki 93 (dawniej Promenada 49). Jest to czterokondygnacyjny dom mieszkalny o luksusowych wielopokojowych mieszkaniach.
Dom ten został zbudowany w dwóch etapach:
* W 1902 roku architekt Gustaw Landau-Gutenteger wykonał projekt tylko części kamienicy - połowy obecnego budynku. Budynek zbudowany na podstawie tego projektu istniał w niezmienionej formie do 1912 r.
* 5 stycznia 1911 roku małżeństwo Stanisław i Matylda z Poznańskich Heimann (nie spokrewnionych z Izraelem Poznańskim) kupili od Zygmunta Deutschmana (Dejczmana) plac z zabudowaniami przy Promenadzie 49 (obecnie Al. Kościuszki 93) i dopiero w roku 1912, obiekt został rozbudowany w kierunku północnym, do dzisiejszej wielkości. Kierownictwo nadzoru budowlanego powierzono architektowi Romualdowi Millerowi.
Pierwotny budynek, sprzed 1912 r. był kamienicą sześcioosiową. Na teren posesji prowadziła brama dwuskrzydłowa, z boku budynku, najprawdopodobniej właściciel, z braku środków, nie wybudował od razu tak dużej kamienicy jak to było pierwotnie zaplanowane. Niektórym oknom architekt nadał łuk półokrągły i spłaszczony, na fasadzie umieścił asymetryczny, trzykondygnacyjny wykusz, nakryty małym daszkiem. Nad drzwiami wejściowymi zaprojektował okna, o charakterystycznym nerkowym kształcie. Nakreślił również w projekcie dekoracje roślinne na fasadzie, a na balkonach kraty o płynnych falistych liniach. Projekt fasady był wskazówką, jakiego typu dekoracje należy zastosować, wiadomo jednak, czy budynek z 1902 r. nie był wykonany dokładnie wg. wskazań architekta.
W fasadzie budynku rozbudowanego w 1912 r., który przetrwał po rozbudowie w już niezmienionej formie, powtórzono rozwiązanie kompozycyjne z części pierwszej. Jest ona także sześcioosiowa z identycznym wykuszem i oknami o takim samym kształcie. Na fasadę nałożono dekorację, o motywach roślinnych, w formie łodyg, liści, rozwijających się pąków, kwiatów, owoców, igieł i szyszek jodły (pinii, kasztanowca, winogron, słoneczników, róż, maków i ulistnionych gałązek bluszczu. Fasadę urozmaica wprowadzony kontrast ciemnej, mocno wypalonej cegły, z szarym chropowatym oraz gładkim jasnym tynkiem.
Na wysokości parteru, pod pierwszym piętrem biegnie, przez całą szerokość fasady, wykonany w jasnym gładkim tynku, fryz wijących się i przeplatających wstęg spiralnych. Po rozbudowie fasadę urozmaicały dwa wielkie wykusze, obejmujące trzy kondygnacje, nakryte dachami kopułkowymi, zwieńczone balustradą balkonu poddasza. Ponad nią ozdobny drewniany dach naczółkowy z trójkątnym szczytem z ryglówki.
Szczyty na osiach wykuszy są osłonięte okapem, wspartym na konstrukcji drewnianej, o płynnej falistej linii, a w dole szczytu występują wsporniki, w kształcie przypominającym wiązkę trzech łodyg. Wykusze ozdobione są liśćmi i owocami winogron, kwiatami maków i liśćmi kasztanowca. Na wysokości poddasza występuje jeszcze jeden, wąski fryz jodełkowy wykonany w tynku. Balkony są lekko wybrzuszone, o płynnej linii, wsparte na żelaznych wspornikach, w kształcie na pół otwartej, jakby rozchylającej się gałązki kasztanowca. Fasada kjest zwieńczona okapem, wspartym na wygiętych podporach drewnianych.
Budynek po II wojnie światowej uległ daleko idącej dewastacji, został jednak z pietyzmem odtworzony przy remoncie wykonanym pod koniec XX wieku.

browneye

browneye 2008-03-29

o, dobrze, że jest opis... wyprzedził moje pytanie. super!

jeppe

jeppe 2008-03-29

W Łodzi byłem tylko raz. Ale dopiero teraz widzę urok tego miasta. Często zaglądam, podziwiam wspaniałe zdjęcia. Pozdrawiam.

shorty

shorty 2008-03-29

u, w takim to fajnie miec mieszkanie... przestronnie na pewno...

eljaku

eljaku 2008-03-29

I nic, tylko popatrzec :-)

fizjo

fizjo 2008-03-30

piękny przykład secesji ile takiego piękna umyka przechodniom, coś by treba wykombinować żeby je ochronić

dodaj komentarz

kolejne >