W tym roku przypada 55 rocznica śmierci Juliana Tuwima

W tym roku przypada 55 rocznica śmierci Juliana Tuwima

Front kamienicy przy ul. Andrzeja Struga (d. Św. Andrzeja) 42, w której mieszkał Julian Tuwim.

Irena Tuwim pisze w „Łódzkich porach roku” :
…na wyżynach luksusu wydawało się nam obojgu życie Baraców z pierwszego piętra, właścicieli domu. Poczciwi i dobrzy, litwacy z Kamieńca Podolskiego, mieli czterech synów, z których trzeci z rzędu Maks, był kompanem szaleńczych zabaw i kolegą szkolnym Julka. Baracowie zajmowali mieszkanie analogiczne do naszego. Pełną smaku i wytworności wydawała się nam ich ,,stołowa” (mówili najcudaczniejszym językiem na świecie, jakąś miszkulancją polskiego, rosyjskiego i niemieckiego) z dzikim nagromadzeniem porcelany, szkieł i samowarów; ich ,,spalka” cala na purpurowo i pluszowo, i nawet ich ,,bedecymer” z mnóstwem tajemniczych flakoników. Szczytem dostojeństwa i bogactwa był ich ,,zalon”, w którym pod każdym oknem stały czarne porcelanowe ,,kałony”, czyli postumenty do kwiatów w kształcie doryckich kolumn, no i... fortepian! Nie żaden Bluthner czy Bechstein, ale zwyczajny Schroder, który pod palcami młodych Baraców, a zwłaszcza Maksa, wyczarowywał najcudniejsze tony, dochodzące do mieszkania na trzecim.
… Na parterze pod Baracami mieszkała stara Cymerowa z córka Sabiną. Cymerowa była rozlazła i krępa i wyglądała jak ropucha. Na liście lokatorów w bramie figurowała jako ,,Cymer Ruchla - z funduszów własnych". Co to były za fundusze, wiedzieli tylko niektórzy. Antosia mówiła., że do Sabiny ,,przychodzili Panowie" Mieli to być zresztą panowie ,,nie byle jakie”, co to według jej relacji „parokonkami zajeżdżają na Pańską, stają koło blacharza i jak nikt nie widzi, buch do bramy, a potem myk przez podwórko i do sieni. Stara Cymerowa miała na ten czas wychodzić z domu i tak długo stać i czekać w bramie, dopokąd gość nie wyjdzie”. Antosia mówiła jeszcze, że Cymerową nie boli głowa skąd brać na życie, bo Sabina ,,bierze dziesięć rubli za kurs”, i że stara tuczy Sabinę na rosołkach i kurzych kotlecikach, "żeby panom było miękko spać”. Sabina leżała po całych dniach rozwalona w oknie. Nosiła japońskie kimona, a w uszach dyndały jej złote kolce. Miała zawsze mnóstwo słodyczy i kiedy była w humorze, rzucała je dzieciom przez okno, jak rzuca się okruszyny
wróblom. Mama zabraniała nam przyjmować czegokolwiek od Sabiny czy Cymerowej. W piątki Cymerowa robiła nieopisany harmider w swojej kuchni. Waliła tasakiem, hukała i dzwoniła w moździerz hałasowała fajerkami. Z kuchni na parterze szedł smakowity zapach pieczonych chał i ostry korzenny faszerowanej ryby. Kiedyś Cymerowa poczęstowała nas przez okno jakimś zawijanym, cynamonowym ciastem. Maks powiedział, że to się nazywa ,,umentasz" i że to jest "bycze". Sam wziął, a myśmy odmówili na co obrażona Cymerowa
z trzaskiem zamknęła okno i rzuciła pod naszym adresem - Paliaczki!

dodane na fotoforum:

tubylec

tubylec 2008-09-19

W tym roku, 27 grudnia przypada 55 rocznica śmierci, naszego łódzkiego wieszcza Juliana Tuwima. Władze naszego miasta nie planują uczcić tej rocznicy choćby przeznaczając fundusze na remont kamienicy w której mieszkał. O muzeum jemu poświęconym nawet marzyć trudno! Zresztą o czym tu mówić... nasz prezydent (ten od 3 Króli) patronem Łodzi uczynił Śniętą Faustynę (miała mieć dary bilokacji, stygmatów ukrytych, czytania w duszach ludzkich, proroctwa, mistycznych zrękowin i zaślubin)!

naska

naska 2008-09-20

ja wypije z tej okazji , jak przystało na prawdziwa Łodzianke !!!!!!!! Ba! a nawet i zatancze ;D

elawiech

elawiech 2008-09-20

No cóż Tuwim niektórych w oczy kole, widać ma zbyt aktualne teksty. Ale co ja plotę, przecież nawet Brzechwa został wyklęty. Cuda i Dziwy jak mówi poeta :)))

elawiech

elawiech 2008-09-20

PS Nie znałam tego tekstu. Miszkulancje są boskie. Trzeba by odkurzyc to słówko, pasuje do niektórych pseudointelektualistów. Pozdrawiam :))

petersen

petersen 2008-09-20

no cóż Tuwim był poetą żydowskiego pochodzenia,a antysemityzm jest u nas niestety głęboko zakorzeniony,zwłaszcza u niektórych polityków...

tubylec

tubylec 2008-09-20

Nie tylko był Żydem, ale jeszcze po wojnie odważył się do Polski powrócić i poprzeć ustrój. No cóż może nie był najlepszym politykiem, ale polityków nie oceniamy za ich poezję, więc... Do tego trzeba nawet niewielkiego rozumku, żeby zrozumieć czemu Tuwim pokochał komunistów - pogromców Hitlera i obiecujących zniesienie antysemityzmu, wyzwolicieli Polski!

elawiech

elawiech 2008-09-20

Wydaje mi się, jeśli moge się wtrącic do rozmowy, że ten antysemityzm to u nas taki dyżurny bardziej jest. Wygodna etykietka jeśli chce się komuś dokopać. Czasem wstyd podać faktyczny powód, to jakiś choćby urojony przodek Żyd, zawsze się znajdzie. A my nie dajmy się zwariować. Tuwima lubię i nie przestanę, "choćby przyszło tysiąc atletów" :)))

petersen

petersen 2008-09-20

nie jest to temat dyżurny,tylko poważny problem;niedawno w pewnej szkole nie zgodzono się na patronat Korczaka zarzucając mu żydowskie pochodzenie...

elawiech

elawiech 2008-09-20

Nie mówiłam, że zjawisko jest dyżurne. Raczej chodziło mi o to, że nie wstyd u nas powiedzieć, nie lubię, bo to Żyd, a wstyd, nie lubię, bo nie podobają mi się jego poglądy. Korczak dbający o każde dziecko może się wydać niewygodny, tym dbającym o poczęte, a zapominającym o nakarmieniu urodzonych. Boli mnie ten temat. A jak słyszę, że Bóg dał to da i na utrzymanie to dostaję furii. Sorry odbiegłam od tematu.

szakira

szakira 2008-09-20

niezwykła, hipnotyzująca galeria..., jestem pod wrażeniem:)

bar100

bar100 2008-09-20

Bardzo piękna galeria, robi ogromne wrażenie, spojrzałam innym okiem na moje miasto, wielkie dzięki:). Serdecznie pozdrawiam.

liw12

liw12 2008-09-21

Usłyszeliśmy wczoraj w telewizorze, jak wiceprezydent Łodzi mówił, że bardzo liczy się z głosem społecznym (ludu). To był program poświęcony działalności Grupy Pewnych Osób. Powiedział też, że dwie z tych osób zostały zatrudnione w UMŁ. Może jakaś akcja i Tuwimowi mogłaby pomóc?

henry

henry 2008-09-22

dzieki za przepiekne wspomnienie mojego ukochanego poety dzieciństwa....

marcopl

marcopl 2008-09-24

u nos w Galicji tyż wszystkie kamienice mają taki kolor jak twoje :)

dodaj komentarz

kolejne >