Tu Szaruś jeszcze w lecznicy...

Tu Szaruś jeszcze w lecznicy...

...oczekujący na operację.

Ma już super dom. Będzie go dzielił z trzema kolegami - wszyscy po przejściach, zatem znajdą wspólny język.

Dziś się wstępnie poznali i nawet syków nie było. :)

Szarutkowi przemyciłyśmy dziś w karmie środki przeciwbólowe, bo cierpiał...
Ewela karmi go łyżeczką. :)
I mizia - pod bródką, po krawacie, za uszami... Pierwsze mizianie w jego kocim życiu.
Podoba mu się. :)

dodane na fotoforum:

bourget

bourget 2016-07-24

masz wspaniala kolezanke..:)dzieki Ewela:)

atiseti

atiseti 2016-07-24

szybko się zadziało w życiu Szarusia - super :)

zabuell

zabuell 2016-07-25

Czy Ewela nie pracuje zawodowo? Bo, ze w domu z kotami to sie rozumie!

tuniax

tuniax 2016-07-25

Pracuje. Koty to drugi etat.

achach5

achach5 2016-07-25

Jak to ...?.....pierwsze mizianie ?
Nikt go wcześniej nie mziiał ?!
Szybko nadrobi straty... :)
Cudny cot ! :))
Zdrowiej Szarusiu....

dodaj komentarz

kolejne >