...oczekujący na operację.
Ma już super dom. Będzie go dzielił z trzema kolegami - wszyscy po przejściach, zatem znajdą wspólny język.
Dziś się wstępnie poznali i nawet syków nie było. :)
Szarutkowi przemyciłyśmy dziś w karmie środki przeciwbólowe, bo cierpiał...
Ewela karmi go łyżeczką. :)
I mizia - pod bródką, po krawacie, za uszami... Pierwsze mizianie w jego kocim życiu.
Podoba mu się. :)
dodane na fotoforum:
achach5 2016-07-25
Jak to ...?.....pierwsze mizianie ?
Nikt go wcześniej nie mziiał ?!
Szybko nadrobi straty... :)
Cudny cot ! :))
Zdrowiej Szarusiu....