beginning...

zagadka.
co było pierwsze: płomień czy feniks?

czekam na poprawna odp, a do tej pory nie będzie żadnych nowych zdjęć :D

dobra postraszyłem troszeczke :P
zagadka miała na celu ruszenie troche waszych mózgownic :P według mnie najpierw był płomień - jako element nieożywiony a z niego wyłonił się feniks - jako element żywy będący zarówno animizacja płomienia ;P

najciekawszą odpowiedzią jaką znalazłem na to pytanie była:
"koło nie ma poczatku" ;D

dodane na fotoforum:

Kwiaty

viki272 2008-02-06

hmmm to tak jak z jakiem i kurą.. ale mówią że świat narodził się w otchłani a dla mnie otchłań jest czymś płonącym to chyba płomień... i jak ten płomień zgasł to feniks odrodził się po raz 1 z popiołu... tak mówi moja wyobraźnia:))

kkrzys 2008-02-06

...ponoć było to tak że feniks zrodził się z płomieni..bo to był ognisty ptak.

martynw 2008-02-06

trudna zagadka.... myślę, że feniks.... ale to zbyt filozoficzne rozważania, więc poczekam na poprawna odpowiedź.... jeśli taka bedzie:):) a zatem dawaj nowe fotki... i nie każ zbyt długo czekac na i tak nierostrzygniętą kwestię:):)

hooligirl 2008-02-06

stawiam na feniksa :D

hmm tak on robi to co napisałes :D

zahir 2008-02-07

nie wiem, co bylo pierwsze.. aczkolwiek podejrzewam tu podchwytliwe pytanie i strzelam, że feniks :P

niemniej jednak oświadczam iż ten kwiatek.. zajebiscie wygląda.. :P

zahir 2008-02-07