Tym razem na Giewont.Walery Eljasz-Radzikowski w 1880 r. pisał :
„Z każdej prawie chaty Giewonta widać,toteż słusznie mu się należy tytuł króla zakopiańskiego”.
Już na parkingu będąc pomyślałam,autko to jednak wspaniały wynalazek,to mistrzostwo świata.:) Około 16 km w nogach wystarczy.Wieczorkiem zachmurzyło się,nocą i dnia następnego lało.A ja cieszyłam się,że nigdzie nie idę:)
PIĘKNEGO WEEKENDU WSZYSTKIM.