dalia22 2016-09-02
Czas na malinki nastał :) uwielbiam je , a Ty je pokazujesz bardzo tajemniczo i intrygująco :) super głębia ostrości i tło :)
deniska 2016-09-02
Moje ulubione owoce...
Pozdrawiam Irenko zapachem pięknego lata ..
Życzę radości w każdej mijającej chwili...
hania44 2016-09-02
Mmmm! Ale pycha! :) Pozdrawiam po długiej przerwie nie możliwości pisania komentarzy! :)
lidia23 2016-09-02
Piękna i apetyczna;)
Lubię sok...uwielbiam nalewkę malinową;)))
Śliczny fot!
Pozdrawiam;)
vanilla 2016-09-02
Małgosiu,jesteś niemożliwa,rozbrykana i tak w ogóle dokazujesz, że aż....:)
Ale dziękuję za tak wiele serdeczności.I dodam,takie łaskotanie nawet całkiem przyjemne jest:))
roma55 2016-09-02
Oj, słodko, słodziutko u Ciebie ... i pięknie :) Jak patrzę, to aż ślinka leci :) Miłego weekendu, Ireno ... ja będę bardzo zajęta :)
marek45 2016-09-02
Apetyczna malinka zaraz Ci ją zjem a tą zieloną zostawię na później :):)
Pozdrawiam Cię serdecznie Irenko !
Miłego wieczoru i pogodnego weekendu Ci życzę !
lorenzo 2016-09-02
Sama słodycz:)
bianai 2016-09-02
Nareszcie Irenko... bardzo się cieszę że mogę zostawić komencik:)))
Malinki lubię, więc zrywam tę dojrzałą ;))
Zdjęcie ładne... Owoce lata i jesieni:))
Pozdrawiam Cię cieplutko:)
... iii wzajemnie :))
tenia45 2016-09-02
Smaczne i pełne witamin dobrodziejstwo lata...slicznie pokazana malina...
Miłych snow Irenko oraz pieknego wrzesniowego
weekendu zycze.:))
meryen 2016-09-03
A gdy maliny będziesz rwać, sprawdź, czy gdzieś Balladyna nie czai się za drzewem;)
Ślinka mi cieknie, bo wielką amatorką tych owoców jestem, a foto takie sugestywne, że nic tylko dłoń wyciągnąć. Wtopiona we wszechobecną zieleń bohaterka planu wie, że o tej jest porze najważniejsza. Jej sąsiadka aż zzieleniała z zazdrości:)
Udanego weekendu, Irenko:)
vanilla 2016-09-03
Malinowy konkurs? Nieee.Ma być słodziutko:)
Aniu,nic tylko brać,rwać i smakiem jej się delektować.
A na Balladynę się nie oglądać:))
Dzięki Aniu:)
meryen 2016-09-03
Masz rację, Irenko. Ale jest jeden szkopuł. Jedzenie malinek u mnie trwa bardzo długo. Bo ja z tych, co do każdej musi zajrzeć i sprawdzić, czy nie jest zamieszkała. No ale, jak mówisz, trzeba się jedzeniem delektować, a to potrzebuje czasu:)))
vanilla 2016-09-03
...no tak ,zauważyć chciałam jednak ,że zbliża się pora kalorycznego jedzenia....
...ale o tym, tak tylko wspominam, jakby od niechcenia:))
Tymczasem smacznego tego słodziutkiego:)
akant29 2016-09-04
malinka nie dość, że słodka, to jeszcze ciepła....
no nareszcie....Irenka otworzyła się!
henry 2016-09-04
wzajemnie.......
na szczęście w końcu u nas pada... było tak sucho!
Maliny to u mnie juz tylko w zamrażalniku....ale za to wlasne z ogrodu!
Twoja malinka......mniam!
(komentarze wyłączone)