[37504128]

Sprytny Twardowski zażądał jednak od diabła aby mógł go jeszcze trzy razy zaprząc do roboty.
"Niech przez ten rok moja luba, Z tobą jak z mężem zostanie. Przysiąż jej miłość, szacunek I posłuszeństwo bez granic, Złamiesz choć jeden warunek. Już cała ugoda za nic" - to było ostatnie zadanie dla diabła. Ten jednak, jak pisze Adam Mickiewicz: "Czmychnąwszy dziurką od klucza, Dotąd jak czmycha, tak czmycha".
;-)

(komentarze wyłączone)