Joianna ze stolnicy, jest słoikiem, reszta to babeczki z perypetii miasta ;)
Same kobiety ale nie uskarżałyśmy się na brak mężczyzn ;)
Zaliczyłyśmy korytka w kamieniu, ja oczywiście nie odmówiłam sobie niebieskiego anioła - mniam
Szukam m w stolicy polskiej piosenki. Jutro obejrzę kilka lokali. Zaliczę chaberki szaberki, odwiedzę księżniczką Maję i wpadnę na rurkę z bitą śmietaną. Najlepsze są w Sopelku albo w Pożegnaniu, mniam po raz drugi :)
marfud 2014-03-15
Bo faceci na imprezach w ogóle nie są potrzebni:)...Ja uwielbiam takie babskie spotkania:)