1% podatku

1% podatku

\\\\\\\" Wspomnienie z dzieciństwa \\\\\\\"


Mukowiscydoza…

W latach kiedy się urodziłam praktycznie niewiele o niej wiedziano. Jedyne co było pewne to fakt, że jest nieuleczalna i umiera się na nią bardzo szybko. Wtedy była to choroba dzieci, więc jak to się stało, że ja żyję do dziś?
Zdiagnozowana byłam jak miałam trzy lata. Choć byłam mała i z tego okresu przecież niewiele się pamięta mnie utkwił głęboko w pamięci mój pierwszy inhalator.
Nie żaden miś, czy lalka lecz właśnie on. Był wielkim, ciężkim, nieporęcznym sprzętem w domu i nie udało mi się go polubić. Mama musiała wykazywać się nie lada pomysłami by kilkakrotnie w ciągu dnia usadzić mnie przy nim nieruchomo na około 10-15 minut. Często kończyło się to płaczem bo małemu dziecku ciężko jest pojąć, że coś czego tak bardzo nie lubi jest dla jego dobra. By czas inhalacji, który wtedy wydawał się wiecznością szybko zleciał mama brała drugi taboret i siadała blisko mnie. Pamiętam jej spokojny, ciepły i cierpliwy głos czytający mi bajki. Niejednokrotnie też widziałam łzy, które starała się ukradkiem wycierać. Wtedy mówiła, że wcale nie płacze tylko lek podrażnia jej oczy.
Gdy dorosłam zrozumiałam, że jednak były to najprawdziwsze łzy a nie jakieś tam uczulenie na lek.
Łzy strachu, bólu, bezradności.
Wiem to bo i mnie często zdarza się bać i płakać...

c.d.n.
___________________________________

Jeśli chcesz mi pomóc w walce z chorobą, podaruj mi swój 1% podatku. To pomoże mi przy zakupie nierefundowanych leków, które muszę brać już do końca życia. To jedyna okazja w roku kiedy możemy dać chorym prezent, który nas nic nie kosztuje. Nieważne kogo wybierzesz, ważne byś skorzystał z tej możliwości i nie zostawił tej ważnej rubryki zupełnie pustej.
Według statystyk ciągle 57% społeczeństwa nie przekazuje 1% podatku potrzebującym. Z drugiej jednak strony co roku jest nas coraz więcej.
Przyłącz się i Ty!!!
Wpisując dane jakiejś Fundacji czy osoby indywidualnej to tak jakbyś pokazał środkowy palec fiskusowi ; )
Choć w tak małej części to i tak bardzo miłe uczucie.
Sprawdź sam ;)

Osoby, które pomogłyby mi rozdać ulotki z danymi wśród swoich znajomych czy rodziny, bardzo mile widziane.
Kochani liczy się naprawdę każda osoba, więc jeśli są chętni to proszę się odzywać.

Pozdrawiam serdecznie przyjaciół, znajomych i wiele życzliwych osób na które mogę liczyć.

_________________________________
Mukowiscydoza jest chorobą przewlekłą, postępującą i bardzo kosztowną.Przeciętna rodzina nie jest w stanie sama zapewnić choremu odpowiedniej opieki. Leczenie przy tym schorzeniu oznacza branie drogich, nierefundowanych leków do końca życia.Jednak Mukowiscydoza to nie tylko same leki. To także sprzęt rehabilitacyjny, który trzeba systematycznie wymieniać (inhalatory, nebulizatory, sprzęt do codziennej fizjoterapii typu Flutter, Acapella, System Pep). Sprzęt pomocniczy (wyparzacz, środki dezynfekcyjne) także odżywki i wyjazdy do klinik.Dla wszystkich którzy rozumieją ten problem, wielki ukłon za nieocenioną pomoc.
_________________________________
Każda dowolna, choćby najmniejsza kwota pomoże w moim leczeniu.Wpłaty można dokonać na specjalnie wydzielony rachunek bankowy jaki posiadam w Fundacji Matio :

Alior Bank:

55 2490 0005 0000 4530 7261 9403

Fundacja MATIO
ul. Celna 6
30-507 Kraków

Z dopiskiem: Dla Anety Sebastyańskiej
--------------------------------------------
Do przelewów zagranicznych:
IBAN: PL55 2490 0005 0000 4530 7261 9403
Swift: ALBPPLPW

Z dopiskiem: Dla Anety Sebastyańskiej
--------------------------------------------

Z serca wszystkim dziękuję...

gosha47

gosha47 2013-01-10

Chciałabym Ci nieba przychylić...
Ściskam Cię Anetko :***

vinga

vinga 2013-01-10

Wiem kochana, wiem :**

dodaj komentarz

kolejne >