O lecie pisać by wiele,
że pyszne jak słodkie czereśnie,
że piegi maluje na ciele,
że kończy się zawsze za wcześnie,
ze barwne jak tylko być może,
że strojne kwiatami i zielem,
że pieśnią rozbrzmiewa maryjną,
w lipcowe upalne niedziele,
że ciepłem pustynnym znużone,
w akwenach przeróżnych się chłodzi,
w zachodu pastelach słonecznych
jak czapla nad rzeką tak brodzi,
lecz ja powiem krótko na temat,
choć deszczem kropi od rana
i humor dobry odbiera-to jestem
w nim zakochana.
gigos7 2015-07-19
...jak pięknie wyglądasz Kryniu w kuchni , wspaniałe słowa umieszczasz w wierszach - to poezja życia i porad ...
Dziękuję ,że jesteś ...
Ściskam :))
elen1 2015-07-20
a no trzeba a najlepiej zrobi to Babcia miłego dzionka i wypoczynku pozdrawiam :)
stif56 2015-07-20
Pozdrawiam Kryniu................:)