OSZUST
Raz wróbel kanarka udawał –
Wydzierał się ze wszystkich sił.
Bilety na koncert sprzedawał,
I jajka z cukrem wciąż pił.
Żółtą farbą piórka malował,
Uczył się z nut treli i gam.
Choć się taki wielu podobał,
To w środku – wciąż był ten sam
Autor: Lili Blue
mpmp13 2011-10-25
Kurczę a moje na balkonie są też takie..............hi,hi...........wcale nie spasione tylko mają piórka zimowe.....
delfi 2011-10-25
chciałam zauważyć...u mnie nie ma wróbli,gdzieś się podziały,zawsze ćwierkały z rana a teraz nic...chyba mamy problem...
miłego dnia:))) Pozdrawiam!!!
fajne wierszyki:)
mootyll 2011-10-25
ciekawie wyszło:)
elfik4 2011-12-18
Życzę Ci spokojnego wieczorku i miłych snów...dobranoc...:))
Gdzie się podziewasz Edwinku....mam nadzieję ,że wszystko u Ciebie w porządku....wszystkiego dobrego i dużo zdrówka życzę.....
(komentarze wyłączone)