Nad głową szybuje mewa i dziobem maluje esy - floresy .Zaraz spłynie zmierzch ...liliowy zmrok.Zapłonie gwiazd srebrzysty wzrok.Statek pruje drzemiący nurt ;...wsłuchuje się w poemat prostych morza słów.Bo za chwilę...ucichnie morza śpiew ...dopiero jutro wróci znów.
dodane na fotoforum: