marro1

marro1 2008-06-26

"Zamek"

W środku nocy ciemnej stoi
i wędrowca się nie boi
w jego bramach straszą duchy
wilkołaki, ghoule, muchy
których król Belzebub zwiedza
widzi biblioteka, a tam wiedza
książek stosy całe leżą
metrów wiele sobie mierzą
a za oknem wieży kilka
nie zastanie się tam wilka
ni stworzenia z żywej skóry
tutaj śmierć swe stroi pióry
poleruje ostrze kosy
patrząc czy kto nie przekracza fosy
niedaleko tyka czas
kół zębatych przekładni mas
chodzi, pracuje, odmierza
czekając na grubego zwierza
bo czas kruszy wszystkie mury
władców królestwa, nawet góry
tylko on wciąż zdobi noc
gwiazdy przykrywają go jak koc
widzi to piękno z sali tron
zakrwawiony pełen wron
spoczywa trumna niedaleko
pana zamku skrywa wieko
ta kraina Transylwania
w niej zaś stoi Castlevania

noooooo strach sie bać... nawet strach to czytać...

dodaj komentarz

kolejne >