Na zdjęciu Bolesław Lesman

Na zdjęciu Bolesław Lesman

Człowiek ten miał przez całe życie wielkiego pecha. Urodził się w rodzinie żydowskiej, co oczywiście przesądziło jego los w okresie okupacji, którą zmuszony został spędzić w gettach w Głownie, następnie w Piotrkowie, skąd zabrano na śmierć jego matkę, a po kilku miesiącach zostają z ojcem i bratem wywiezieni do obozu, gdzie ojciec umiera. Obaj bracia przeżyli obóz z tym, że młodszy brat zmarł dwa miesiące po wyzwoleniu. Ponieważ rodzina była zasymilowana, a sam Bolesław Lesman odebrał gruntowne wykształcenie humanistyczne, z łatwością odnalazł się w nowej rzeczywistości - zaczął pracować w łódzkim Dzienniku. Aż przychodzi rok 1968, rok czystki antysemickiej. I oto on, który czuł się Polakiem, na zebraniu pracowników gazety, jednogłośnie głosami swoich kolegów zostaje zwolniony z pracy i zmuszony do emigracji. Wyjeżdża do Izraela, gdzie usiłuje podjąć pracę w jednym z dwóch polskojęzycznych dzienników tam wychodzących. Problemem jest tylko to, że redaktorów piszących po polsku jest dużo, a czytelników mało. Lesman wyjeżdża do Niemiec, gdzie pracuje imając się różnych zawodów, aż dzięki znajomości polskiego i niemieckiego dostaje pracę jako tłumacz, między innymi tłumaczy dla Genschera. Umiera pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Jedynym literackim śladem po nim pozostaje książka "Recepta na miliony" i tu też odzywa się fatum, gdyż internet kieruje wpisy z jego nazwiskiem na Bolesława Leśmiana, a wszystkowiedząca Wiki, przez długi czas umieszcza tę książkę wśród dorobku znanego poety, co jest totalną bzdurą, gdyż książka pisana jest z perspektywy powojnia, a poeta zmarł w 1937 r. Dziś ten błąd jest już naprawiony...

wydra73

wydra73 2017-05-20

Trudno nie przypisać poecie, taka zbieżność !

marek45

marek45 2017-05-20

Ciekawy miał życiorys .

czes59

czes59 2017-05-20

Tak trudny był rok 68 dla tych ludzi.

styna48

styna48 2017-05-20

Co za przykra historia , ileż jaszcze jest podobnych, o których mało kto wie. Właściwie to jest materiał na książkę albo film.Zwłaszcza wobec tego co się teraz dzieje.

halka

halka 2017-05-20

Doskonale pamiętam rok 1968...obserwując to co się dzieje mam wrażenie,że pod obecnymi rządami ten okres powraca (Polska tylko dla Polaków!)

tanna

tanna 2017-05-21

Interesujący opis i świetne zdjęcie.

hellena

hellena 2017-05-21

To naprawdę cekawa zbieżność nie tylko imienia ale i nazwiska. Przecież Leśmian pierwotnie nazywał sie Lesman i też był żydem.

malako

malako 2017-05-22

rzeczywiście pechowiec;))

akant29

akant29 2017-05-28

No i wszystko ułożyło się w jego życiu.

dodaj komentarz

kolejne >