wydra73 2017-11-20
Jak się da to podpisz dokładniej pierwsze zdjęcia.
Bardzo jestem ciekawa atmosfery w pałacu zimą 1945r.
qwitek 2017-11-20
Ponieważ Wojciech z zapałem przedstawia perełką z Kamieńca Ząbkowickiego, spowodował moje intensywne zainteresowanie tematem. W internecie doszukałem wielu ciekawych informacji o zamku - pałacu. wydra73 zaciekawiła się atmosfera w pałacu zimą 1945r. To był czas największego upadku.
W 1945 roku potomkowie Marianny w obawie przed Armią Czerwoną opuszczają pałac. Zabierają ze sobą część dóbr stanowiących wyposażenie wnętrz, m.in. dzieła sztuki. Jednak sporo cennych elementów ozdobnych czy mebli pozostało. Gdy Rosjanie zajmowali pałac, był on w bardzo dobrym stanie. Podobno wywieźli jeszcze około 15 wagonów cennych dzieł sztuki, antyków i innych wartościowych przedmiotów. Następny rok jest tragiczny, gdyż w pałacu wybucha pożar. Płonie przez dwa tygodnie. Armia Czerwona nie pozwala ludności na ugaszenie go. Co chcieli w ten sposób ukryć? Może swoją zachłanność lub też wejście do podziemi i lochów? W lutym 1946 roku Rosjanie wycofali się. Pałac popadł w ruinę. To, co przetrwało, czyli ma...
qwitek 2017-11-20
cd:To, co przetrwało, czyli marmurowe podłogi oraz kolumny wywiezione zostały do Warszawy. Następne lata to systematyczna dewastacja. Złodzieje, szabrownicy ogołocili rezydencję ze wszystkiego, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Gdy pozostały już tylko pozbawione okien, dachu, podłóg, części stropów gołe mury, a pomieszczenia zawalone były gruzem, porośnięte dziką roślinnością, pojawił się człowiek, chcący uratować to, co pozostało. W 1986 roku teren z pozostałością pałacu zostaje mu wydzierżawiony na 40 lat. Na jego ratowanie i zabezpieczenie wydaje cały swój majątek. Niestety przed upływem tego terminu dzierżawca zmarł i w 2012 pozostałości pałacu wracają pod zarząd gminy Kamieniec Ząbkowicki. Od razu ruszają prace. Rok kolejny przynosi dobrą wiadomość dla wszystkich miłośników tego miejsca. Zostaje ono, po przeprowadzeniu niezbędnych prac remontowych i zabezpieczających, udostępnione turystom. Wójt Kamieńca bardzo poważnie zajął się przywracaniem dawnego blasku tej nietuzinkowe...
wydra73 2017-11-20
W Przewodniku wydanym w tym roku przez Wrocławski Dom Wydawniczy piszą, że w pałacu i budynkach pocysterskich zgromadzono i zdążono wywieźć wgłąb Niemiec dzieła sztuki śląskiej. Akcją kierował konserwator zabytków prowincji dolnosląskiej Günter Grundmann. Znikly bez śladu.
Właściciele ,Waldemar Hohenzollern z żoną Calixtą w ostatniej chwili opuścili Kamieniec, raczej niczego nie wywożąc. Dotarli do Bawarii, gdzie książę chory na hemofilię, nie uzyskawszy ratującej życie transfuzji krwi, zmarł w miasteczku Tutzing.
orioli 2017-11-21
Dzięki tym wiadomościom przez moment poczułam tragiczną atmosferę tamtych lat.
Istnienie archiwalnych zdjęć z wnętrz pałacu jest okolicznością sprzyjającą. Nie tylko stanowi dowód dawnej świetności, ale też daje pomoc przy jej przywracaniu.
