Doładowuję

na 2 dni ,bo wybywam.

Dokumentacja moich postępów w fotografowaniu živočichů tzn.istot żywych ,które jak wiadomo ruchliwe są nadmiernie.
Dziś w Wambierzycach jedną utrwaliłam. Widzicie ją ?

olgad 2015-06-29

Widzę! :)

czes59 2015-06-29

Ja tylko podejrzewam, że widzę:) Wiem, że się nie obrazisz, bo masz świetne poczucie humoru. Re. Co do tego kamieniołomu to będzie wydobywany granit. Jeszcze z wczoraj co do gołebi to te dzioby mają takie właśnie garbate. To przytulanie skrzydłami to niestety przypadek. Pozdrawiam:)

wydra73 2015-06-29

re. Odmitologizowujesz (uparłam się na to słowo i pisałam sylabami)zachowanie się ptaków ;wyglądało to na uczuciowe przytulanie się ,co oczywiście jest bzdurą.Dobrze ,że potwierdziłeś.
A Twój dzisiejszy zając autentycznie mnie rozrzewnił.Dzięki.
Serdeczności moc.

bacha 2015-06-29

coś tam między gałęziami widzę?? :))

abamm 2015-06-30

Z trudnoscia.

Czy to ten postep jest?

janko47 2015-06-30

Serdecznie pozdrawiam i pełnego wrażeń dnia życzę:)

wydra73 2015-06-30

re.abamm To jest postęp. W odpowiedniej skali zapoczątkowanej zerem.

olga22 2015-06-30

widzę,widzę łepek do góry zadziera!

wojci52 2015-06-30

Jak powiększyłem, to widzę, podejrzewam, że drozda. No jest to podejrzenie, dość odlegle graniczące z pewnością...
Czekam na dalsze postępy, a jestem cierpliwy nieziemsko wprost.
Ps: Ja tam wolę focić chałupki, bo skrzydeł nie mają i się nie wiercą, a i to nieraz mi się któraś złośliwie poruszy...