Szlak wychodzi koło \"Biedronki\" ,po drodze przygoda z niezwykłą ,złośliwą biedronką ,ale dokumentacja nie wyszła ,więc przemilczę.
wydra73 2015-10-26
re. Orioli Proszę . Ona była duża i miała tylko trzy i pół kropki ,raczej plam. Usiadła mi na spodniach i biegała jak szalona.Nie mogłam zrobić zdjęcia ,aparat rzucał cień ,ramka i biedronka uparcie się wykluczały,usiłowałam lewą ręką fotografować. Potem ona ,biedronka ,spadła w trawę. Ostrożnie ją podniosłam i wypadło ,że ułożyłam brzuszkiem do góry. Ani drgnęła przez długi czas. Sfotografowałam.Przewróciłam na drugą stronę. Sfotografowałam. Udawała martwą. Cierpliwie czekałam ,mając pewność ,że jej mechanicznie nie uszkodziłam (chyba ,że padła od zbytniego stresu).
Musiałam zrobić zdjęcie ,gdy ożyje. I nagle ,zaraza,bez wysunięcia choćby jednej nogi wystrzeliła w powietrze i znikła. Pocieszałam się ,że zrobię czterodzielny kolaż-żart z miejscem pustym po biedronce , jako ostatnim.
Okazało się ,że nic z tego -wszystkie zdjęcia wyszły nieostre.
Czyja wina ? Jej !