Epitafia na kościelnym murze. 1-4.

Epitafia na kościelnym murze. 1-4.

To jest mój ukochany rycerz z dziurkowanymi lokami peruki i dziwacznie ustawionymi stopami.

wojci52

wojci52 2016-11-07

Zadziwia mnie ówczesna moda! Poważny mąż, do tego rycerz, a na łeb zakładał trefioną perukę, siedlisko dla wszy!
Poza stóp całkiem naturalna, w pozycji 'spocznij'... sprawdzałem!

halka

halka 2016-11-07

Piękna tablica wmurowana w ścianę kościoła.Twój ukochany to chyba hrabia.

orioli

orioli 2016-11-08

Moda się zmienia. Wojci obśmiewa trefioną perukę, ale długo kojarzona była z powagą i dostojeństwem, czego dowodem te, noszone przez palestrę (dawniej czy do dziś nie wiem, bo raczej fortunnie nie miałam z nimi do czynienia) w niektórych krajach.

maria57

maria57 2016-11-08

brr....zimna w dotyku ta Twoja miłość Wyderko

czes59

czes59 2016-11-09

Fajnie opisane przez wojci52:)

dodaj komentarz

kolejne >