Wart przestudiowania.
Kilka rzeczy niejasnych(obcięte części za uszka?),
kilka oczywistych (wysoka cena paru usług),
kilka dyskusyjnych(tortura każdego rodzaju w takiej samej cenie).
madu02 2017-05-24
Pewną wiedzę z zakresu anatomii i umiejętności chirurga posiadał, ciekawe czy były szkoły dla katów?
orioli 2017-05-24
Przeczytałam z wielką uwagą. Uszka są intrygujące, ceny takoż. Smażenie w oleju tańsze niż obcięcie języka, a przecież tego oleju trzeba sporo. Zaostrzenie egzekucji nie zawsze chyba wykonalne, bo jak można bardziej boleśnie zakopać żywcem, brrr.
wydra73 2017-05-24
re. Madu Słynna i doskonale kształcąca była szkoła katów w Bieczu.
http://www.krajoznawcy.info.pl/czego-uczyla-slynna-szkola-katow-24009
halka 2017-05-24
Cennik przestudiowałam;makabryczne te tortury a zapłata?... stwierdzam,że katem trzeba się urodzić żeby to robić.
wojci65 2017-05-24
No dobra, dobra... a jaka była siła nabywcza talara? Jak się dowiem, to zastanowię się czy warto by się przekwalifikować...:-)
wydra73 2017-05-24
re.Akant Kaci finansowo mieli się dobrze, ale status społeczny, jak trędowatych- wykluczenie,pogarda, strach.