W dzień deszczowy i ponury, czyli wczoraj.

W dzień deszczowy i ponury, czyli wczoraj.

Wyruszyłam śladem znakomitego trampa -blogera na poszukiwanie ciekawych kamieni.
Najpierw ścieżynką wąską (lewa), potem szerszą (prawa),potem jeszcze szerszą (nie pokazuję). Cały czas lasem, nieco przetrzebionym, mimo to ładnym, zielonym.
Deszcz tyko czasem leciutko mżył.
Spory podgrzybek się ujawnił.

wojci65

wojci65 2017-11-29

Ciesz się, że dzik Cię nie pogonił, choć i tak zaczyna się pasjonująco!

halka

halka 2017-11-29

Obydwie do lasu prowadzą. Pewnie na obu trzeba było uważać - na wąskiej ślisko bo mokre liście a na szerszej koleiny i niezbyt równo.

wydra73

wydra73 2017-11-29

re. Halka To całkiem dobre drogi a podeszwy z protektorami, więc idzie się bez najmniejszego kłopotu.

orioli

orioli 2017-11-30

Wszystko fajne i zachęcające oprócz tej mżawki.

madu02

madu02 2017-11-30

Chętnie poszłabym za Tobą...

dodaj komentarz

kolejne >