Wreszcie mostek i możliwość przejścia przez częściowo zlodowaciały potok.
wydra73 2018-03-12
re. Orioli To było zbawienie, nie zwykły mostek. Zapowiadany był parę kilometrów bliżej, nic nie było. Przez częściowo zlodowaciały potok nie dało się przejść nawet w miejscu , gdzie przecina go szlak turystyczny (Akant, wiesz ,jak tam jest). Trzeba było do centrum Batorowa niewłaściwą stroną przemaszerować, błąkać po opłotkach, dopytywać ludzi, by na ten zielony trafić.