p.s. proszę nie regulować monitorów...:)

arw10 2009-09-19

Super

amala 2009-09-19

dlatego tak ważne jest, by mieć w sobie empatię i wrażliwość...
Wiedza o duszy pozbawiona empatii i wrażliwości może prowadzić do bólu i cierpienia, zupełnie niepotrzebnego...
Najłatwiej jest grać na wrażliwej duszy, najłatwiej taką duszę zranić...
To co napisałeś Januszu kojarzy mi się z manipulacją, której nie znoszę, a którą tak wielu ludzi wykorzystuje...

freekat 2009-09-19

Też mialam skojarzenie z manipulacją po przeczytaniu tego podpisu...i zgadzam się, można grać na ludzkiej duszy...na ludzkich uczuciach...można, tylko czy powinno się?? Foto interesujące, linki interesujące..ale to opis dał mi dziś do myślenia..

kasiek77 2009-09-19

... moje oczy no dałes czadu super fotografia !!!

tak łatwo jest zranic drugiego człowieka ...

plujka 2009-09-19

robi wrażenie, a granie na ludzkich uczuciach..., tak sie dzieje:)

fluidek 2009-09-19

Im wrazliwsza tym bardziej podatna na to granie...manipulacji ulegamy i często sami ją stosujemy chocby tworzac te nasze fotki...jednak taka manipulacja nie jest wg mnie grozna...gorsza jest taka, która wykorzystuje znajomosc psychiki czlowieka do osiagniecia czesto niepięknych celow. W ostatnich czasach jest powszechnie stosowana prawie w kazdej dziedzinie...

joasiek 2009-09-19

chyba za dużo manipulacji i cierpienia w naszym życiu :( smutne ale prawdziwe :)))
miłego i pogodnego dnia dzisiaj dla Ciebie :))

mibunia 2009-09-19

Dusza ludzka to wrażliwy i delikatny instrument...cała sztuka polega na tym aby umieć słuchać nut i odbierać muzykę...jak dusza gra tak życie płynie:))..dlatego należy lubić siebie i umieć się uśmiechać...
Jak zawsze...ciekawie i interesująco:)) u Ciebie.

maja38 2009-09-19

Na dzień dobry
Się uśmiechnij
Na dzień dobry
Kiwnij głową
Pokaż że
Nic Ci nie stoi
Na Twej drodze
Po pagórkach
Do szczęścia Twego

Weronika

alimak 2009-09-19

Dusza jest zbyt delikatna, zbyt wrażliwa i podatna na zranienia, by wygrywać sobie na niej melodie takie, jakie nam się podobają....

jotesa 2009-09-19

Re. Rozumiem...też tak miewam, ale "przeciągów" unikam jak ognia...

Świetny test...już teraz wiem, że mój słuch śpi...:)
Nie wiem czy instrumentem jest dusza ludzka, czy to tylko kwestia wrażliwości...
Pozdrawiam.

mojafot 2009-09-19

Dla mnie dusza, to uczucia, czym więcej uczuć jest w nas, tym bogatsza dusza...

Zakładając, że jedno uczucie – jeden dźwięk, to bogactwo duszy tworzy już cała symfonie
Zakładając, ze jedno uczucie – jedna barwa, to bogactwo duszy tworzy już paletę barw
Zakładając, ze jedno uczucie – jeden zapach, to bogactwo duszy tworzy już cały bukiet aromatów
Zakładając, ze jeden uczucie –jeden dotyk, to bogactwo duszy tworzy już pieszczotę

Dusza pragnie doświadczyć, czyli wyrazić siebie poprzez wyrażenie uczuć, czyli emocja...

Wszyscy jesteśmy ” wirtuozem i instrumentem” zarazem, a wszystko zależ, jakie dźwięki, barwy, aromaty, dotyk… wydobywają się z nas i jakie sami wydobywamy z innych...

Czasem się zastanawiam, jakim jestem” instrumentem i wirtuozem”..;-)

ninab71 2009-09-19

WITAM LADNE ZD... :)POZDRAWIAM

dejavue 2009-09-19

Ludzka dusza - instrument delikatny ..
I jedyny w swoim rodzaju .. Nie da się wymienić "strun", gdy którąś się zerwie ..

henry 2009-09-20

wszystko jest iluzją......ale życie pewnie.... chociaz jesteśmy tutaj tylko na chwilę.....
MIłej niedzieli.... ech. wpadac w taki ton to przy radosnym dniu nie potrzebne!

elena4 2009-09-21

Podstawowym wierzeniem Indianina jest to, że po śmierci człowieka jego duch jest gdzieś na Ziemi lub w Niebie, dokładnie nie wiemy gdzie, i wciąż żyje...w nas samych- w pamięci ,w wspomnieniach, po prostu w mózgu !!!Dusza ludzka jest niezbadana jak ocean. Jest ona daną absolutną. Nie można wyprowadzać jej z innych danych. Proces usensowiania świata jest ściśle związany ze słowem. Mowa- jest metafizycznym organem człowieka i trudno wyrazić co w duszy gra

nika81 2009-09-21

Święte słowa...

arata 2009-09-22

dusza ludzka....magia....czarowność niepewna i przyciągająca jednocześnie...czyż świat nie jest surrealistyczny odrobinę? w blasku jesiennego słońca...

lukfat 2009-11-04

podoba mi się:)

anna48 2009-11-09

Według wielu, Twoje "niebawem" Januszu już się skończyło, chociaż słyszałam, że czas jest wielkością relatywistyczną(??).
Podobnie z tym graniem. Jedni uważają, że na swojej czy też innej duszy mogą grać jak zechcą, a inni są zdania, że warto batutę oddać Komuś znającemu się na niej lepiej, a w szczególności na jej tajnikach, o których nie mamy nawet zielonego pojęcia. Ot taka sztuka patrzenia i widzenia.
Ubieraj się ciepło i wracaj...koniec symulanctwa!!
Pozdrawiam serdecznie:))