Wiecie że jestem człowiekiem który jak zamyka oczy to nie potrafi sobie niczego wyobrazić ?
Dla mnie powiedzenie : Widzę ciemność jest tak zwyczajne jak zjedzenie chleba.
Nie umiem sobie wyobrazić najprostszej rzeczy, gdy byłem na zajęciach z wizaulizacji z grupą osób i siedziało tam z 30 osób, gdy prowadząca osoba mówiła żeby wyobrazić sobie łąkę drzewa i kwiaty to ja byłem pewien że każdy udaje.
A to się okazuje że to ja poprostu niczego nie umiem zobrazować.Stad też w mojej galerii nie ma obrazów tworzonych lecz są uchwycone momenty.To robić umiem.Chwytać chwilę aparatem.
Dla mnie zrobić zdjęcie w domu , jednej rzeczy tak aby wyglądała jak ta róża to pełno zdjęć ze światłem z różnej strony. Fotograf widzi to w głowie ja niestety nie.