Turysta idąc szlakiem ,słyszy przerażający krzyk:
-O Jezu,Jezu,Jezusicku!!!!
Co krok,słyszy głośniej...
W końcu przerażony dociera do polany,na środku której ,na pniu siedzi drwal i z głową między dłońmi i siekierą porzuconą w trawie,krzyczy:
-O Jezusicku!!!!!Jak mi sie robić nie chce!!!!
No i to ,do tego:
https://www.youtube.com/watch?v=AxhcomD70Nk
:)