(9)
Warszawa 1988
Zdjęcie zrobiłem w czasie zjazdu ZSP. Rzuca się w oczy limuzyna oraz obstawa. Z BOR-u, to tam był chyba tylko kierowca :)
Dziś nawet prezio ma 4 prywatnych ochroniarzy a prezydent i premier chyba z 8 :)
wiska 2010-12-13
Odpowiednie zdjęcie na dzisiejszą pamiętną rocznicę, pozdrawiam w zasypany śniegiem poniedziałek :)
nika81 2010-12-13
......odpowiednie zdjęcie w odpowiednim dniu
nemek 2010-12-13
Wychodzi na to ze general mial mniej wrogow : ) Chyba pierwszy raz go widze bez munduru : )
abamm 2010-12-13
oraz sie rzuca w oczy,
ze dyktator bedzie wieziony
na przednim siedzeniu.
dzisiaj - nie do pomyslenia..
"a zycie sobie plynie.
jak gdyby nigdy nic.
W przyrodzie nic nie ginie,
to taki stary wic".
no kto zna piosenke z ktorej jest refren?
ana1945 2010-12-13
A ten w garniturku zda się mówić...spokojnie,spokojnie,wszystko jest pod kontrolą:))))
ptak54 2010-12-13
Masz rację, że ochrona byłą znacznie skromniejsza. Dziś nie zrobiłbyś takiej fotki, bo by Cię tak blisko nikt nie dopuścił.
Kiedyś w Święto Zmarłych z rodziną weszliśmy bramą od Tatarskiej na Powązki. Alejką w stronę wyjścia żwawym krokiem poruszała się zwarta grupa rozrośniętych dryblasów roztrącając ludzi. W środku pomiędzy nimi mignęła mi przez ułamek sekundy sylwetka i twarz jednego z bliźniaków, niestety tak krótko, że nie wiem kto mnie zadeptał. Ochroniarze Leszka czy Jarka.
Pzdr.
jairena 2010-12-13
...no właśnie, ja nie mam obstawy:)
wernau 2010-12-13
Ptak 54 ..ciesz sie,ze tylko krotko mignelo Ci to cos (piszesz twarz) ...od dluzszego patrzenia na to mozna oslepnac !!!!!!...To cos byloby jeszcze gorszym dyktatorem...dobrze ,ze narod troche przejzal na oczy....
lumiks 2010-12-13
patrząc z boku gdyby ustawić tu solidarnosciowych działaczy to za za każdym z nich stało by 6 borowików lub ubeków w tamtych czasach
Sądzi się komunistów a tych polityków z ostatnich dwóch dekad demokracji jakoś nie rozlicza się
wernau 2010-12-13
Stan wojenny ,,przezylem,, jako 13-to latek ..mimo ,ze miasto ,w ktorym mieszkalem (Jastrzebie -Zdroj) wpisalo sie w historie tamtych czasow ...niewiele moge sobie przypomniec...wiem ,ze przez miasto jechaly czolgi,czolgi staly na kazdym osiedlu,kopalnie byly spacykowane...pamietam placz i rozpacz mamy...opowiesci z ulicy co dzialo sie na kopalniach....jednak nie wiem co powiedziec na temat Jaruzelskiego...czy to byla marionetka rosyjskiego rzadu ,czy slusznie postapil wprowadzajac stan wojenny,czy zapobiegl wejsciu ruskich do Polski....fakt ,ze byly ofiary...ale czy tych ofiar mogloby byc wiecej ,gdyby nie wprowadzenie stanu wojennego....sa rozne zdania na ten temat...ja uwazam ,ze powinno sie patrzec do przodu..nie w przeszlosc...na przeszlosci nic sie nie zbuduje !!!
zaza11 2010-12-28
Zdjęcie zachwycające w wyrazie, ja podejrzewam, że BOR stał w stosownej odległości, teren był oczyszczony i sprawdzony,a połowa tych, do których generał przyjechał, była tam służbowo. Inna rzecz, że "lud" szczególnej nienawiści do generała nie odczuwał, bo wojsko, to jednak nie to samo, co UB.
fidod1 2011-01-01
ten dzien zapamietam do konca zycia !- nie dość ze moje urodziny to nie było teleranka...
Pozdrawiam :)
lobuz 2011-02-09
Jaruzelski to nie tylko stan wojenny. To także najazd na Czechosłowację i rozstrzeliwanie stoczniowców w 1970. Wkurzają mnie glupie komentarze ludzi podziwiających "spawacza". Blizniakow moglismy sobie nie wybierac
lub nie. Ale Jaruzelskiego dostalismy z nadania.Chyba jest jakaś różnica?
